zakon

gorzowianka

.. prosze o wasze opinie ..

Madzia_Kelly

Moim zdaniem to Jego wybor, ale nie zaprzeczę, że jest mi z tego powodu przykro. Uważam, że można czynić wiele dobrego nie będąc w zakonie.

Lucy

Ja nie mam pojecia co o tym sadzic jesli to jest jego powołanie to przynajmniej bedzie szczesliwy ja jeszcze osobiscie nie widziałam ksiezy czy zakonników ze smutkiem na twarzy oni sa tam szczesliwi.
Ale bardzo bym chciała zeby Paddy jesli juz tam zostanie na zawsze to zeby zagrał jeszcze jeden, jedyny, ostatni koncert zebym i ja mogła go usłyszec na zywo (ostatnio na róznych forach czyta sie czesto: "nadzieja umiera ostatnia") Crying or Very sad

susi

Mnie też jest bardzo bardzo przykro, że Paddy odszedł. Wydaje mi się, że On jednak nie wróci, ale tak jak napisała Lucy nadzieja umiera ostatnia i ja zawsze ją będę miała...do końca Crying or Very sad

Kasia

Oj dostało mi się trochę po głowie za wyrażenie opini na temat odjścia Paddy'ego i mojej szczerej nadziei na Jego powrót.....pewnie źle się wyrazilam i ktoś nmie nie tak zrozumiał.
"wolność polega na nie przekraczaniu granic"
PADDY WRÓÓÓÓÓÓĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! chyba, że jesteś tam szczęśliwy to nie wracaj, nic na siłę................? hmm znów mnie pokręciło!!!

susi

Ja też mam mieszane uczucia....bardzo chciałabym, żeby Paddy wrócił do zespołu i do grania ale z drugiej strony jeżeli jest tam szczęśliwy to niech zostanie...bo to Jego życie i Jego szczęście, On też ma prawo być szczęśliwy i tego pragnie -jak każdy z nas....ale jak sobie pomyślę, że może tam już zostać to coś mnie chwyta za gardło!!! Czy Wy też tak macie jak ja????

Kasia

TAAAAAAAAAAAAAAAK !!! Też tak mam Sad

gorzowianka

.. już jakieś 5 lat temu słyszałam że Padie jakby nie był muzykiem ..
nie występował na scenie z rodzina .. zostałby ksiedzem ..

.. jak zwykle w koło mnóstwo fanek ..

Kasia

No to mnie zupełnie zaskoczyłaś !!!! Nie wiem co powiedzieć !!!
Skąd to wiesz ?

susi

Ja też nic niewiedziałam o tym Shocked